[...] dobrze to wygląda. Oczywiście nie porównuje się do chłopaków, którzy trenują po kilka lat i mają perfekcyjne sylwetki. Po prostu - jak popatrzę na to, jak wyglądałem rok temu, a jak jest dzisiaj to jest powód do dumy. Do tego, sprzedawczyni zwróciła uwagę - że sorry, ale ciężko będzie z odpowiednim rozmiarem bo "widać, że Pan sporo [...]
Poprawka Nie pisałem mięśni brak tylko braki /mało w niektórych partiach! Na barki i łapy na chwilę obecną nie masz chyba co narzekać? Klata prior na kolejny rok. Klata i szerokość w barach. Dorzucisz nawet trochę i wiele się zmieni. Teraz pozbędziesz się fatu i zobaczysz na czym stoisz.
Wojtek efekty dotychczasowej przemiany spektakularne. Ja też po roku byłem zachwycony swoją przemianą bo zeszło dużo tłuszczu. Po kolejnym roku już nie ma efektu wow, coś tam widzę w barkach ale jak na rok walki szału nie ma. Trzeba bardzo się postarać, żeby coś z tego wyszło bo psycha dostaje jak efekty marne (a w głowie mamy super przemianę z [...]
Wlasnie nie do konca. Problem sie pojawia dnia następnego. Jedynie jak colę zero wyjdą to soki lecą ze 2l. Wracając na chate mam po drodze 2mcd. W kazdym 2 lody i Shake. A w domu to czego dzieci juz nie chca jesc - czekolady nadziewane śliwkami i takie tam %-). Ostatnio tak miałem chyba rok temu. Masakra serio :-))
[...] bo.... Jak Cię widzą tak Cię... Już samo to, że schudłem działa na korzyść. I piszę to nie ze względu na siebie, ale może ktoś tu kiedyś zajrzy i też będzie miał podobne problemy z oceną własnej wartości. Skoro można sobie pomóc, why not.... Tylko k***a!!!! czemu muszę teraz wyglądać jakbym pił z rok non stop, do tej spał w jeżynach :D
Mam za sobą prawie 2 lata kick boxingu i parę ładnych miechów BJJ. Najwięcej kontuzji było na rozgrzewce przy graniu w koszo-rugby] - ha! dokładnie. Mi np. palec serdeczny zgiął się w drugą stronę. Przez rok jeszcze pobolewał jak mi ktoś mocniej rękę przy powitaniu ścisnął %-) (a trener mówił, zębym schłodził, usztywnił i wracał do gry) %-)
Bo rok temu była chyba masa kontrolna, tj.podbicie krótkotrwałe kcal, nie masa sama w sobie. Bardziej na uregulowanie hormonów. Należy też pamiętać o tym że jak się wychodzi z reduckji to ten miesiąc praktycznie stoimy w miejscu (o ile nie damy od razu +2000kcal).
Wycwiel-jeszcze w kosmos nie wystartowaliśmy-misja ryzykowna ,stąd ochotników mało-tak cały czas liczę po cichu na Ciebie i Iti,bo pomysły macie odpowiednie na to wyzwanie . Może obejmiesz dowództwo tzw kolaborantów? Cały czas szykuje się do nagrania kolejnego odcinka,zobaczycie wtedy jakie to kryje niesamowite możliwości rywalizacji - ale teraz [...]
Krete można jeść cały rok. IMO be sensu trochę ale można. Lepiej zrobić 2-3 dłuższe cykle z przerwami. Za faza ladowania i cieszyć się kilka razy do roku z efektów działania kreatyny. Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-12-03 15:35:07
Fatalnie? Cofnij sie pamiecia rok wstecz i napisz jeszcze raz ze teraz jest fatalnie. Braki w umiesnieniu powoduja takie wrazenia a nie inne. Nawet najkbys docial soe to tych magicznych 8% myslusz ze byloby inaczej? Szczerze nie wydaje mnie sie. Buduj z glowa. Potem dotniesz troche i na wakacje '15 inaczej bedziesz myslal. Teraz jest tylko [...]
http://www.youtube.com/watch?v=LHdrZpto4-c Tak jak mówi Solaros, to co było rok temu, a to co jest teraz. Zmieniony przez - poskramiacz_tluszczu w dniu 2015-01-04 20:54:43
No właśnie, też sobie tak dzisiaj na koniec dnia myślałem - coś zadecydować muszę. Tak naprawdę od 3?? miesięcy buduję masę mięśniową. Rok temu wyciskałem gryf!!! (poważnie) z problemami. Teraz 100kg x 2 wypchnę. Sama klatka? Na zdjęciach nie widać jej. W realu coś tam jest. Siedzi też sporo fatu co pewnie też efekt niweluje. Dlatego też, może [...]
Postęp bardzo widoczny, odwaliłeś kawał dobrej roboty (zazdroszczę). Samopoczuciem się nie przejmuj, zawsze ma się lepsze i gorsze okresy, nakręconym to można chodzić cały rok jak coś się wciąga. Organizm ma prawo od czasu do czasu zejść z obrotów, Powodzenia w dalszych zmaganiach.
Masz rację. jeszcze równy rok temu brałbym w ciemno formę jaka jest teraz :) Tak czy inaczej po dzisiejszym dniu, wiem, że nie przespałem ostatnich 12 miesięcy i mimo, że często tu marudzę, to progres jest potężny. I to nie tylko zrzucenie fatu, ale sylwetka naprawdę się kształtuje - szkoda, że nie umiem tego na fotkach pokazać :)
O ile nie mam ambicji, żeby startować, ani jakoś mnie to za bardzo nie kręci, to gwarantuje, że na ile mi zdrowie i możliwości pozwolą, zrobię za rok, dwa czy 5, formę, która będzie petardą. Generalnie, nauczyłem się, aby nie deklarować głupot - jeśli nie jestem czegoś pewien. W amatorski bb się wkręciłem i tak łatwo nie odpuszczę...
Nie podejmuj pochopnych decyzji. Daj sobie rok - tak jak pisałeś - masa/redu i wtedy zobaczysz. Acha nie odpisales mi czy zrobisz odwadnianie i ładowanie ww na koniec. Wtedy zobaczysz też na czym stoisz. Część napisze że nie warto bo nie startujesz ale warto dla samego siebie. O ile bf <10%. Bez soli i diuretykow. No chyba że masz. Tylko [...]
dotniesz fatu dowalisz 2-3kg miecha a zwłaszcza poprawisz posture/ wady zmniejszysz i za rok o tej porze będzie model pierwsza klasa choc imo juz obecnie jest dobra forma wyjściowa pod mase ale jak mam siły ciąć to tnij Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-07-04 19:10:41
[...] Najpierw piszesz ze jest ok, a za chwile ze to i tak psu na budę bo cos tam. Ja sie cieszę tym co mam. Idę o zakład ze jeśli ja nie nawale - czyli czynnik ludzki to za rok jednak będzie efekt wow. I to bez soków które to wszem i wobec negujesz. A jeśli kiedyś zdecyduje sie cos zapodać to gwarantuje ze nie będę sie z tym krył bo nie zrobię [...]
A może wszystkiego po trochu. H... wie. Śpię od kilku dni więcej o 2-3h na dobę niż przez ostatni minimum rok. Opcja jeszcze jedna: urlop i wolne tak na mnie działa :D Wcale to nie głupie, bo jestem zdezorganizowany, nie pobudzony adrenaliną z roboty itd. Ale zgodnie z założeniem, że zły trening to ten, którego nie było, nie martwię się zbytnio [...]
[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1
